W najbliższy wtorek, podczas posiedzenia Rady Ministrów, rząd planuje przyjęcie pakietu dziewięciu projektów ustaw deregulacyjnych. W trakcie spotkania, które zapowiedział premier Donald Tusk, omówione zostaną kluczowe zmiany w różnych obszarach, w tym w finansach i podatkach, cyfryzacji, wymiarze sprawiedliwości oraz sektorze farmaceutycznym. Premier zaznaczył, że prace nad projektem były niezwykle intensywne i obejmowały szeroką, masywną reformę przepisów prawnych.

Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt ustawy, który przewiduje istotne zmiany w zakresie zwolnienia podmiotowego z podatku od towarów i usług (VAT). Głównym założeniem jest podniesienie limitu obrotów uprawniającego do korzystania ze zwolnienia z obecnych 200 000 zł do 240 000 zł, począwszy od 1 stycznia 2026 roku.

28 marca 2025 roku opublikowano projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej oraz innych ustaw podatkowych, która ma na celu usprawnienie funkcjonowania systemu podatkowego, zwiększenie transparentności oraz ułatwienie współpracy między organami podatkowymi a podatnikami. Poniżej przedstawiamy najważniejsze zmiany organizacyjne i regulacyjne, które mają wejść w życie po ich uchwaleniu.

Nowelizacja Ordynacji podatkowej, która miałaby obowiązywać od połowy 2024, wprowadza zawieszenie biegu terminu przedawnienia, jeśli zostanie wszczęta kontrola celno-skarbowa. Wszczynanie kontroli po to, by zawiesić bieg przedawnienia od wielu lat budzi wątpliwości i jest zgłaszane jako instrumentalne traktowanie prawa przez Fiskus.

Tymczasowe zajęcie ruchomości wprowadzone w 2022 roku na mocy Polskiego ładu dotyczy tych podatników, którzy zalegają z opłatami dla Skarbówki na ponad 10 tys. zł. W przypadku tego typu zaległości podatkowej organ może zastosować egzekucję własności podatnika. O czym warto wiedzieć w odniesieniu do tego nowego narzędzia w rękach KAS?

Kontrolowany zakup usługi czy produktu, zlecony przez naczelnika KAS, został wprowadzony w ramach Polskiego Ładu. W założeniu ma ograniczać szarą strefę, w praktyce faktycznie prowadzi do większej staranności o dokumentowanie sprzedaży. Warto jednak wiedzieć, że nie zawsze jest przeprowadzany zgodnie z literą prawa. Urzędnicy patrzą podatnikom na ręce, ale sprzedający także mogą sprawdzać rzetelność ich postepowania.