Uproszczenie DMA na poziomie zaawansowanym: jak uczynić z oceny podwójnej istotności narzędzie zarządcze?

DMA to nie tylko wypełnianie formularzy czy tworzenie tabel. To proces, który pomaga firmie zrozumieć, jakie tematy wpływają na jej działalność i na jej otoczenie — zarówno pod kątem wpływu na środowisko czy społeczeństwo (impact), jak i pod kątem ryzyka finansowego lub szans biznesowych.

Czym jest DMA i dlaczego to nie tylko „checkbox”?

Uproszczenie polega na tym, by nie powielać niepotrzebnie tych samych analiz, ale robić je mądrze — np. osobno dla różnych części firmy i przypisując tematy do konkretnych etapów działalności (np. produkcja, dostawy, sprzedaż). Dzięki temu łatwiej określić, kto za co odpowiada i uniknąć zamieszania.

Największy błąd to robienie DMA osobno, bez powiązania z oficjalnymi standardami raportowania (ESRS). Lepiej od razu łączyć konkretne tematy DMA z sekcjami tych standardów. Na przykład, jeśli Twoja firma ocenia „redukcję emisji” jako ważną, to zamiast oceniać ją ogólnie, od razu przypisz ją do odpowiednich punktów standardu i sprawdź, jakie dane trzeba zebrać. W ten sposób DMA staje się solidnym fundamentem całego raportu, a nie tylko odhaczaniem kolejnego kroku.

Jak radzić sobie z tematami „nieistotnymi”?

Ważne jest nie tylko wskazanie tematów istotnych, ale też uzasadnienie, dlaczego inne tematy zostały uznane za nieistotne. Na przykład, jeśli firma nie działa w obszarach bogatych w różnorodność biologiczną, to powinna to jasno udokumentować (np. na podstawie lokalizacji działalności). To pomaga pokazać audytorom, że decyzje są przemyślane i oparte na faktach.

Już na początku warto określić, które części firmy i jakie tematy będą podlegać ocenie. Na przykład, w dużej firmie logistycznej można skupić się na trzech głównych oddziałach i tematów najbardziej związanych z branżą, a mniej istotne pomijać lub analizować w prostszy sposób. To oszczędza czas i daje lepszy obraz rzeczywistości.

Rozmawiaj z właściwymi osobami

Konsultacje z interesariuszami (np. klientami, inwestorami, regulatorami) są ważne, ale nie musisz pytać wszystkich o wszystko. Lepiej wybrać kluczowe grupy i nadać im odpowiednią wagę, np. inwestorzy mogą mieć większy wpływ na decyzje niż inne grupy. Dzięki temu opinie są bardziej wartościowe i pomagają lepiej ustalić priorytety.

Nie chodzi tylko o to, by zrobić analizę, ale by ją dobrze opisać i udokumentować. Wszystkie decyzje, także te o wykluczeniu tematów, powinny mieć jasne uzasadnienie i źródła (dane, modele, analizy). Taka dokumentacja ułatwia kontrolę i buduje zaufanie do raportu.

DMA to nie tylko wymóg prawny — to okazja, by uporządkować strategię firmy w zakresie ESG, lepiej rozumieć ryzyka i szanse, a także wzmocnić relacje z klientami i inwestorami. Uproszczenie procesu i mądre wykorzystanie DMA mogą stać się ważnym narzędziem zarządczym.

Więcej artykułów z zakresu ESG przeczytasz w Monitor CDK. Pobierz TUTAJ

Poznaj najbliższe szkolenia z zakresu ESG